Śmiałam się z wyprzedażowych witryn Ravela i kwiatów na głowach manekinów:
No i proszę! Nawet Lady Gaga chodzi z głową w kwiatach!
foto: http://www.pudelek.pl/artykul/43318/gaga_w_kasku_z_kwiatow_zdjecia/
Visual Merchandising
Witryny sklepowe, ciekawe i mniej ciekawe aranżacje.
wtorek, 25 września 2012
środa, 12 września 2012
Inspiracje: FABIO NOVEMBRE
Znalazłam kiedyś przypadkiem w
internecie to zdjęcie:
Zachwyciło mnie nie tylko piękno tego
wnętrza, ale przede wszystkim nieszablonowe myślenie projektanta o
sklepie. Brak standardowych rozwiązań i totalne szaleństwo w
projektowaniu, tak rzadko spotykane w sklepowych wnętrzach. Po
dokładnym przeszukaniu kilkunastu stron okazało się że za projekt
odpowiada studio Fabio Novembre.
Fabio Novembre jest włoskim ( i jak
się okazało bardzo znanym!) architektem i projektantem. Od 1994
roku prowadzi w Mediolanie swoje studio i wraz ze swoimi ludźmi
realizuje bardzo śmiałe i nowoczesne pomysły. W 2008 roku fabio
otworzył wystawę swoich projektów w muzem Rotonda di Via Besana
w Mediolanie pod świetnym moim zdaniem tytułem „Teach me the
freedom of swallows”.
Z pewnością kojarzycie też krzesła
Him i Her z 2008 roku, które również są projektu Fabio Novembre.
Ale wracając do klimatów VM-u poniżej
krótki przegląd najciekawszych projektów wnętrz sklepowych studia
Novembre:
Andare Lontano Viaggiando w Mediolanie (2010)
Tardini w Nowym Yorku (2008)
Stuart Weitzman w Rzymie (2006).
Jak widać są to wnętrza bardzo luksusowe, ale także zupełnie inne niż te z które widujemy na co dzień. Wejście do takiego wnętrza, to jak przeniesienie się w inną galaktykę. Ciekawe czy łatwo skoncentrować się w nich na robieniu zakupów...
Więcej ciekawych realizacji znajdziecie na stronie studia Fabio Novembre.
foto: http://www.novembre.it/
poniedziałek, 11 czerwca 2012
Wielki powrót
Czasem dochodzimy do wniosku że coś nie ma sensu, a po czasie stwierdzamy że sens jednak miało. Dobrze że blog sobie leżał i pachniał i moje lenistwo uchroniło go od wykasowania. Zapowiadam wielki powrót i częstsze aktualizacje, choć witryny ostatnio nie zachęcają. Podczas jednej z niedawnych nocnych wycieczek po Krakowie zaobserwowałam jednak kilka bardziej lub mniej ciekawych, które nie omieszkam przedstawić i skomentować.
Tally Weijl czyli gonitwa za różowym króliczkiem, króliczek jest i owszem ale raczej taki Playboya ;) Dobry pomysł na promocję szortów, mimo że sprawdza się tylko kiedy patrzy się na witrynę na wprost.
Ravel - polska firma to i polska gościnność, czym chata bogata... Florystyczne akcenty nawiązujące do wiosny na głowach manekinów to naprawdę pestka...
Za to kwieciste kule zamiast głów manekinów będą mi się śnić po nocach... Gdyby mistrz Hitchcock wstał z grobu i miał ochotę nakręcić "Kwiaty" zamiast "Ptaków" inspiracji może szukać na tych witrynach. Czy ktokolwiek zwróci uwagę na sukienki przy tak gustownym nakryciu głowy? ( Właściwie nakryciu szyi...)
Już niedługo wyprzedaże, sklepy powoli zaczynają układać asortyment, nie ma jeszcze lata ale dane nam będzie zasmakować już zimy na sklepowych półkach, jak sądzicie jaka jest najlepsza witryna wyprzedażowa? Taka z pomysłem czy totalnie prosta z plakatem bo ludzie i tak walą drzwiami i oknami nie patrząc na witryny?
United Colors of Benneton czyli popularny Beneton - fajny chociaż trochę abstrakcyjny pomysł zbudowania palemki ze szpulami imitującymi nici, zapewniam, że na żywo wygląda o wiele lepiej i naprawdę przyciaga uwagę. Ja jestem na tak!
Cottonfield czyli męska część duetu Jackpot&Cottonfield, ogólnie witryna w jakimś ładzie i składzie choć nie do końca rozumiem związku między podkładkami a planem łodzi (naklejka na szybie), kompozycja ubrań na podkładkach też niezbyt przemyślana, ale nie jest źle.
Grunt, że na planie łodzi zaznaczone są wszystkie najważniejsze miejsca.
Druga witryna bardzo skromna ale duży klimat robi tu prawdziwa kotwica ( nie żadnej wykrojnik, naklejka czy inne oszukaństwo) i inne oryginalne elementy marynarskie ( to białe to ciężarek?.. ktoś wie?) Stylizacje nie wprost marynarskie, ale na luzie i bardzo wakacyjne. Jestem świadkiem, że była to witryna przed którą zatrzymywało się naprawdę dużo osób.
Tally Weijl czyli gonitwa za różowym króliczkiem, króliczek jest i owszem ale raczej taki Playboya ;) Dobry pomysł na promocję szortów, mimo że sprawdza się tylko kiedy patrzy się na witrynę na wprost.
Gorzej jest natomiast kiedy nasz wzrok nieopatrznie zjedzie w dół... Rozumiem że miało to być nawiązanie do plakatu, ale.. czy ta oto modelka nawet w rozmiarze zero ma szanse zmieścić się w tym basenie? Co najwyżej może pomoczyć stópki. Na dmuchane koło, kaczkę i flaminga ( pelikana, żurawia, wyrośniętą gęś?) spuszczę zasłonę milczenia.
Za to kwieciste kule zamiast głów manekinów będą mi się śnić po nocach... Gdyby mistrz Hitchcock wstał z grobu i miał ochotę nakręcić "Kwiaty" zamiast "Ptaków" inspiracji może szukać na tych witrynach. Czy ktokolwiek zwróci uwagę na sukienki przy tak gustownym nakryciu głowy? ( Właściwie nakryciu szyi...)
Już niedługo wyprzedaże, sklepy powoli zaczynają układać asortyment, nie ma jeszcze lata ale dane nam będzie zasmakować już zimy na sklepowych półkach, jak sądzicie jaka jest najlepsza witryna wyprzedażowa? Taka z pomysłem czy totalnie prosta z plakatem bo ludzie i tak walą drzwiami i oknami nie patrząc na witryny?
sobota, 28 listopada 2009
Święta, święta...
I chociaż jeszcze listopad w sklepach już na dobre zagościły witryny świąteczne. Zdecydowanie moim faworytem jest Bershka i jej "słodki domek w górach". Mogłabym na tej witrynie zamieszkać! Jest na niej wszystko co kojarzy się ze świętami. Dopracowane szczegóły witryny są naprawdę fantastyczne.
W podobnym sielskim i górskim (moje subiektywne skojarzenia) klimacie jest również witryna Springfield'a. Ogromne patchworkowe choinki są świetnym pomysłem na ozdobę świąteczną. W zestawieniu z tapetą w żółto - brązowe pasy całość jest dosyć eklektyczna. Nie do końca podoba mi się to połączenie.
Mało świąteczna, ale absolutnie przepiękna jest dla mnie witryna Pull&Beara. Swoją drogą ich ostatni kampania reklamowa trafia do mnie w 100%, trafia i zachwyca. Witryna zawiera ruchome lementy (koła zębate się kręcą). Miejmy nadzieję że zawstydzi polskie marki i w końcu doczekamy się takich wieloelementowych, ruchomych konstrukcji.
W podobnym sielskim i górskim (moje subiektywne skojarzenia) klimacie jest również witryna Springfield'a. Ogromne patchworkowe choinki są świetnym pomysłem na ozdobę świąteczną. W zestawieniu z tapetą w żółto - brązowe pasy całość jest dosyć eklektyczna. Nie do końca podoba mi się to połączenie.
Mało świąteczna, ale absolutnie przepiękna jest dla mnie witryna Pull&Beara. Swoją drogą ich ostatni kampania reklamowa trafia do mnie w 100%, trafia i zachwyca. Witryna zawiera ruchome lementy (koła zębate się kręcą). Miejmy nadzieję że zawstydzi polskie marki i w końcu doczekamy się takich wieloelementowych, ruchomych konstrukcji.
czwartek, 24 września 2009
Pieskie witryny
Do wpisu tego zainspirował mnie prześliczny piesek z witryny urodzinowej Tally Weijl. Ten słodki grzywacz chiński dumnie nosi koronę i mimo swojego niskiego wzrostu zwraca na siebie uwagę i rozczula swoim ubrankiem.
Niestety zarówno psy jak i inne zwierzaki to na witrynach rzadkość, a szkoda bo są urocze i świetnie podkreślają "naturalność". Dzięki nim scenka na wystawie wygląda na mniej sztuczną. Po przeszukaniu internetu okazuje się że fajnych psich manekinów.. po prostu nie ma. Większość z nich dedykowana jest sklepom z ubrankami dla zwierząt i wygląda tak:
foto: chezbebedogcoats.com
Jedyne fajne psy na jakie trafiłam pochodzą ze strony italtrend.us
Niestety zarówno psy jak i inne zwierzaki to na witrynach rzadkość, a szkoda bo są urocze i świetnie podkreślają "naturalność". Dzięki nim scenka na wystawie wygląda na mniej sztuczną. Po przeszukaniu internetu okazuje się że fajnych psich manekinów.. po prostu nie ma. Większość z nich dedykowana jest sklepom z ubrankami dla zwierząt i wygląda tak:
foto: chezbebedogcoats.com
Jedyne fajne psy na jakie trafiłam pochodzą ze strony italtrend.us
wtorek, 15 września 2009
Najpiękniejsze witryny vol.3
Świetne wykorzystanie jeansów jako materiału, a nie tylko konkretnego modelu. Zbudowanie ogromnego niedźwiedzia świetnie udało się VM-om w tym sklepie. Witryna nie jest przesadzona, ale dowcipna (jeansowy niedźwiedź bardzo nie lubi jeansowych myśliwych).
A zaprojektowanie witryny dla sklepu jeansowego nie jest łatwe. Wciąż w takich sklepach oglądamy wystawy mocno "loftowe" z deskami, sznurami i łańcuchami, które chyba mają nam przypominać robotnicze pochodzenie jeansu.
Dsquared nie miał żadnej wybitnej witryny, ale za to jakie manekiny... Wzbudzały we mnie zazdrość. Jaka szkoda że u nas jest tak mało manekinów całopostaciowych, realistycznych. Jestem ich ogromną fanką.
I mały dodatek dla wszystkich fanek Carrie Bradshaw. Butik samego Manolo Blahnika... Niestety w środku nie było nic ciekawego...
A zaprojektowanie witryny dla sklepu jeansowego nie jest łatwe. Wciąż w takich sklepach oglądamy wystawy mocno "loftowe" z deskami, sznurami i łańcuchami, które chyba mają nam przypominać robotnicze pochodzenie jeansu.
Dsquared nie miał żadnej wybitnej witryny, ale za to jakie manekiny... Wzbudzały we mnie zazdrość. Jaka szkoda że u nas jest tak mało manekinów całopostaciowych, realistycznych. Jestem ich ogromną fanką.
I mały dodatek dla wszystkich fanek Carrie Bradshaw. Butik samego Manolo Blahnika... Niestety w środku nie było nic ciekawego...
poniedziałek, 14 września 2009
Najpiękniejsze witryny vol.2
Dior - odniesienie do jego słynnego New Look'a. Prostota i smak, brak dodatkowych ozdobników, ale idealne manekiny i dopracowana każda fałdka.
Louis Vuitton - wszystkie kamery skierowane na najcenniejszą torebkę, żółte tło podbija nastrój, nie sposób przejść obojętnie.
Agent Provocateur - zagramy w tenisa? Umiejętnie zbudowana głębia poprzez różne wielkości piłek.
Louis Vuitton - wszystkie kamery skierowane na najcenniejszą torebkę, żółte tło podbija nastrój, nie sposób przejść obojętnie.
Agent Provocateur - zagramy w tenisa? Umiejętnie zbudowana głębia poprzez różne wielkości piłek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)