Do wpisu tego zainspirował mnie prześliczny piesek z witryny urodzinowej Tally Weijl. Ten słodki grzywacz chiński dumnie nosi koronę i mimo swojego niskiego wzrostu zwraca na siebie uwagę i rozczula swoim ubrankiem.
Niestety zarówno psy jak i inne zwierzaki to na witrynach rzadkość, a szkoda bo są urocze i świetnie podkreślają "naturalność". Dzięki nim scenka na wystawie wygląda na mniej sztuczną. Po przeszukaniu internetu okazuje się że fajnych psich manekinów.. po prostu nie ma. Większość z nich dedykowana jest sklepom z ubrankami dla zwierząt i wygląda tak:
foto: chezbebedogcoats.com
Jedyne fajne psy na jakie trafiłam pochodzą ze strony italtrend.us
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz